Arno Stern ksiazka o malowaniu
Odkrywanie śladu. Czym jest zabawa malarska Pierwotna cena wynosiła: 57,00zł.Aktualna cena wynosi: 36,00zł.

Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 36,00

Back to products
Szkoła neuronów Pierwotna cena wynosiła: 34,00zł.Aktualna cena wynosi: 29,00zł.

Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 29,00

Szkoła memów

Pierwotna cena wynosiła: 57,00zł.Aktualna cena wynosi: 32,00zł.

Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 32,00

  • Dlaczego uczniowie się rozpraszają?
  • Czy dziewczynki uczą się szybciej?
  • Jak zapamiętujemy informacje?
  • Czy dzieci potrzebują rówieśników?
  • Dlaczego gwiazdor kinowy staje się autorytetem, a nauczyciel nie?

Ta książka pozwoli Ci w nowy sposób spojrzeć na na szkołę i uczenie się.

Opis

O książce

Memy są „genami kultury”. Ich przykładami są idee, melodie, plotki, teorie naukowe czy elementy programu nauczania. Marek Kaczmarzyk w swojej najnowszej książce wyjaśnia, w jaki sposób memy przenoszą się między umysłami oraz jakie ma to znaczenie dla uczenia się i rozwoju dziecka.


Ponadto odpowiada na pytania, które od lat nurtują rodziców i nauczycieli:

  • Dlaczego uczniowie się rozpraszają?
  • Czy dziewczynki uczą się szybciej?
  • Jak zapamiętujemy informacje?
  • Czy dzieci potrzebują rówieśników?
  • Dlaczego gwiazdor kinowy staje się autorytetem, a nauczyciel nie?

Ta książka pozwoli Ci w nowy sposób spojrzeć na szkołę i uczenie się.

Marek Kaczmarzyk o książce

Nasza przeszłość świadczy o tym, że mamy spore możliwości, chociaż dotąd nie byliśmy w stanie wykorzystać ich najlepiej. Problem w tym, że utarte ścieżki ludzkiego myślenia, utrwalone tradycją i przy­zwy­cza­je­­niem, zmieniają się czasami w wygodne autostrady, którymi mkniemy do celu tak szybko, że nie dostrzegamy mijanych po drodze krajobrazów. Zmiana perspektywy może w takim przypadku dać bardzo wiele. Nowy punkt widzenia nie zmieni rzecz jasna samej rzeczywistości, ale może da nam szansę na to, żeby mierzyć się ze starymi problemami w nowy sposób
marek-kaczmarzyk-szkola-memow
Wybrane cytaty
Właściwie wszystko, co w ciągu ostatnich lat odkrywamy o procesie edukacji, sprowadza się do tego, że edukacja jest relacją.
Jest pewne przysłowie, które często powtarzam, a które w doskonały sposób oddaje sytuację związaną z edukacją. Pochodzi z Chin – jego autorstwo przypisuje się Konfucjuszowi – ale wydaje się uniwersalne: 

“Jeśli myślisz i żyjesz z dnia na dzień, sadzisz ryż. Jeśli myślisz w kategoriach dekad, sadzisz drzewa. Lecz jeśli myślisz kategoriami pokoleń, uczysz ludzi”. 

Wiele najnowszych osiągnięć nauki, zwłaszcza związanych z badaniami nad mózgiem, potwierdza słuszność tego zdania. Modele rzeczywistości, jakie tworzą nasze mózgi, zależą nie tylko od tego, co dostrzegamy za pomocą zmysłów. Każdy kolejny stan tego modelu zależy od warunków, w jakich powstawał poprzedni. Jest jego następstwem i konsekwencją.

Nasze mózgi najlepiej przyswajają to, co jest dla nas użyteczne tu i teraz.
Nasza pamięć służy przede wszystkim do selekcji tego, co warto zapamiętać.
Tylko wspierając różnorodność możemy zapewnić sobie bezpieczeństwo w przyszłości.
Autorytet jest relacją między dwoma osobami. Nie można być autorytetem dla grupy.
Bycie uczniem to dobrowolny, świadomy wybór, a działania, jakie można podejmować bez obustronnej akcepta­cji podstawowych zasad, niewiele mają ze szkołą wspólnego i kiedy o tym zapominamy, dzie­ją się często rzeczy niezrozumiałe i niepotrzebne.
O AUTORZE

Marek Kaczmarzyk

Marek Kaczmarzyk (ur. 30 listopada 1968 w Rybniku) – nauczyciel, biolog, neurodydaktyk i memetyk.
Jest popularyzatorem nauki. Propaguje dydaktykę ewolucyjną – dziedzinę zajmującą się rozpoznawaniem i praktycznym wykorzystaniem wpływu mechanizmów ewolucyjnych na uczenie się i nauczanie.

Do jego najważniejszych publikacji popularnonaukowych należą Strefa napięć, Szkoła memów, Szkoła neuronów oraz Unikat. Jest również autorem podręczników i programów szkolnych.

Informacje dodatkowe
Waga 0,2 kg
Wymiary 21 × 14 × 3 cm
Okładka

miękka

ISBN

978-83-655-3228-2

Wydawnictwo

Element

Data i miejsce wydania

Gliwice 2018

Język

polski

Liczba stron

174

Autor

Marek Kaczmarzyk

Wysyłka i dostawa

CZAS WYSYŁKI

Wszystkie zamówienia realizujemy w 1 - 2 dni robocze.

DARMOWA DOSTAWA

Dla zamówień powyżej 69 zł wysyłka jest darmowa!

ZWROTY

Zawsze mają Państwo 30 dni na zwrot zamówienia.

OBSŁUGA ZAMÓWIEŃ

W razie jakichkolwiek pytań zapraszamy do kontaktu! - zamowienia@wydawnictwoelement.pl

Fragment

Matematyk czy poetka, czyli płeć w szkole


Spośród pozadydaktycznych czynników wpływających na proces kształ­ce­nia płeć zaangażowanych w nie osób jest najczęściej przemilczanym. Nie oznacza to, że badacze nie interesują się tym problemem. Prze­ciw­nie, istnieje bardzo wiele doniesień, które sugerują znaczenie płci jako kontekstu kształce­nia. Rzecz w tym, że niezwykle trudno wyciągnąć z nich praktyczne wnioski. Poza tym dyskusja o biologicznych determinan­tach osią­gnięć szkolnych naraża jej uczestników na zarzut braku politycznej poprawności. W efekcie najczęściej ignorujemy za­gad­nie­nie, nadając mu status tematu podejmowanego z przymrużeniem oka. Szkoła staje się w ten sposób przestrzenią, w której płeć obecnych w niej osób jest bez znaczenia. Nauczyciele i uczniowie stają się bytami aseksualnymi, a pojawienie się płci w orbicie zainteresowań szkoły wiąże się jedynie z poważnymi problemami.


Kilka lat temu wraz z grupą współpracowników i studentów Wydziału Biologii Uniwersytetu Śląskiego wykazaliśmy zależne od płci, istotne statystycznie różnice w łatwości zadań testowych wchodzących w skład egzaminów gimnazjalnych. Wyniki oznaczają, że pewne zadania były znacząco łatwiejsze dla jednej z płci. Inaczej mówiąc, za część osiągnięć uczniów na tych egzaminach odpowiadała płeć zdających[1].


Zachowania kobiet i mężczyzn różnią się od siebie. Różne są również w znacz­nym stopniu ich kompetencje poznawcze. Spór o przy­czy­ny tych różnic koncentruje się wokół prób odpowiedzi na pytanie, czy mają one pod­ło­że biologiczne, a więc czy są wynikiem utrwalonych przez dobór naturalny adaptacji, czy też wynikają z prawideł procesu wychowania. W tym dru­gim przypadku mogą być pochodną odmiennych reguł rządzących tym procesem u chłop­ców i dziew­cząt, a głów­nie nacisków wynikających z uświę­co­nych tradycją ról przypisywanych każdej płci. Gdyby tak było, problemy związane z brakiem fa­ktycz­ne­go równouprawnienia obu płci można by pozostawić socjologom i politykom.


Chociaż badania naukowe skupiające się na funkcjach poznawczych ludzkiego umysłu, takich jak uczenie się, postrzeganie czy pamięć, mają stosunkowo krótką historię, wiadomo już, że dziewczęta dysponują lepszymi od chłopców umiejętnościami językowymi, szybciej uczą się języków i są lepsze w prostych zadaniach obliczeniowych, podczas gdy płeć męska przoduje w zagadnieniach ma­te­ma­tycz­nych, wymagających roz­wią­zy­wa­nia problemów oraz w zadaniach związanych z wyobraźnią prze­strzen­ną[2]. Niektóre badania sugerują wy­ko­rzystanie różnych umiejętności w na­wi­ga­cji przestrzennej. Dziewczęta wyznaczają w terenie punkty orientacyjne, chłopcy szacują odległości i określają kierunki[3]. Przy okazji tej ostatniej różnicy warto zadać kilka praktycznych pytań. Kogo lepiej pytać o drogę, kiedy się jest w zupełnie obcym mieście? Dla kogo przezna­czo­ne są popularne obecnie urządzenia samochodowej nawigacji?


Istnieje również cała gama różnic w zachowaniu się osób odmiennych płci w grupie. Grupy męskie są ściśle zhierarchizowane. Przestrze­ga się w nich norm związanych z prawami poszczególnych jej członków oraz spra­wie­dli­wo­ścią i posiadaniem dóbr. Znacznie tu trudniej o zmianę zasad, nawet jeśli reguły te stanowią realną przeszkodę w dobrej zabawie albo unie­moż­li­wia­ją wykonanie zadań, które stoją przed grupą jako całością.


Grupy żeńskie są oparte na tzw. konwencji społecznej, gdzie dobór człon­ków opiera się na zasadach koleżeństwa, a decydujące znaczenie ma sieć relacji towarzyskich. Reguły gry w świecie kobiet są znacz­nie bardziej plastyczne, mogą się zmieniać wraz ze zmianami warun­ków wewnątrz grupy lub pod wpływem zmian w środowisku zewnętrznym. Ta plastyczność nie jest jednak dowolnością, raczej ewolucją zasad zależną od aktualnych potrzeb i struktury grupy.


„Ewolucja” to tutaj najwłaściwsze słowo. Jej tempo, podobnie jak w przy­pad­ku ewolucji biologicznej, jest zależne od tempa reprodukcji. Im szybciej rozmnaża się organizm, tym szybciej zachodzą zmiany przy­sto­sowawcze, ponieważ wysokie tempo reprodukcji przyspiesza działanie doboru. Wyż­sze językowe kompetencje kobiet i ich skłonność do swobodnej wymiany informacji sprzyjają ewolucji memów i za­pe­wnia­ją ich różnorodność[4], [5].


Podobnie warunki zwiększające motywację do działania różnią się natę­że­niem w przypadku różnych płci. Chłopców motywuje współzawodnictwo w gru­pie niezależnie od płci jej członków, dziewczęta zaś są bardziej zmotywowane do działania w grupie swoich koleżanek. Pojawienie się kobiety w grupie męskiej podnosi motywację jej członków. Sytuacja od­wrot­na demotywuje dziewczyny. Ten brak symetrii może mieć ogromne znaczenie dla działania mieszanych grup zadaniowych, na przykład grup tworzonych w czasie realizacji projektów edukacyjnych czy też wykorzy­sty­wa­nia edukacyjnych metod związanych z pra­cą w grupach[6].


Warto zaznaczyć, że rozpoznanie prawidłowości nie oznacza, iż każda osoba odznacza się charakterystycznymi wyłącznie dla swojej płci zdolno­ścia­mi. Stwierdzenia takie mają charakter statystyczny.


[1] M. Kaczmarzyk, P. Łaszczyca, Płeć a wyniki egzaminów zewnętrznych, „Egzamin. Biuletyn Badawczy CKE” 2007, nr 13.

[2] A. Moir, D. Jessel, Płeć mózgu, tłum. N. Kancewicz-Hoffman, Muza, Warszawa 2014.

[3] Ibidem.

[4] R. Dunbar, op. cit.

[5] S.B. Hrdy, Kobieta, której nigdy nie było, tłum. M. Ryszkiewicz, Wydawnictwo CiS, Warszawa 2005.

[6] R. Conti, M.A. Collins, M.L. Picariello, The Impact of Competition on Intrinsic Motivation and Creativity: Considering Gender, Gender Segregation and Gender Role Orientation, „Personality and Individual Differences” 2001, 30, s. 1273–1289.