Szkoła, Wychowanie

Ken Robinson – Dlaczego aktywność fizyczna jest tak ważna dla dzieci?

W poniższym fragmencie książki Ty, Twoje dziecko i szkoła Ken Robinson przypomina, jak ważna jest aktywność fizyczna zarówno dzieci i dorosłych oraz jaki wpływ ma na całe nasze życie.

Ken Robinson – Rozruszaj je!

Fragment książki “Ty, Twoje dziecko i szkoła”

Ważne, żebyśmy nakłonili nasze dzieci do ruchu. Twoje dzieci nie są odczepionymi od ciała głowami, które od czasu do czasu przemykają przez salon. Mają ciała z jakiegoś powodu. Zwykle zaleca się, żeby młodzi ludzie (a tak naprawdę my wszyscy, niezależnie od wieku) mieli około godziny dziennie aktywności fizycznej o umiarkowanym lub intensywnym natężeniu. Przeważnie mają o wiele mniej. W 2010 roku Światowa Organizacja Zdrowia opublikowała raport na temat otyłości u dzieci.

Oszacowano, że na całym świecie czterech spośród pięciu nastolatków w wieku od jedenastu do siedemnastu lat ma zbyt małą ilość aktywności fizycznej jak na potrzeby swojego zdrowia i ogólnego dobrostanu. Wydaje się, że dziewczynki są nieco mniej aktywne od chłopców. W wielu regionach świata młodzi ludzie mają mniej niż dwadzieścia minut aktywności fizycznej o umiarkowanym i intensywnym natężeniu, a niektórzy poza szkołą nie mają żadnego ruchu.

John J. Ratey jest profesorem nadzwyczajnym psychiatrii w Akademii Medycznej na Harvardzie i znanym liderem coraz silniejszego ruchu na rzecz ponownego połączenia ciała i umysłu, zwłaszcza w kontekście edukacji. W 2008 roku opublikował książkę zatytułowaną The Revolutionary New Science of Exercise and the Brain (Rewolucyjne podejście do aktywności fizycznej i mózgu). Jak mówi Ratey: „W dzisiejszym świecie, w którym rządzi technologia cyfrowa i ekrany plazmowe, łatwo zapomnieć, że jesteśmy stworzeni do ruchu – a właściwie jesteśmy zwierzętami – ponieważ całkowicie wyrzuciliśmy ruch z naszego życia”.

Jesteśmy ucieleśnionymi stworzeniami, a ciało i umysł naprawdę stanowią całość. Zbyt wielu ludzi zaniedbuje albo nie rozumie tego związku i zakłada, że ciało służy wyłącznie do przemieszczania się, a nasza kondycja fizyczna ma niewiele wspólnego z tym, jak myślimy i co czujemy. W rzeczywistości ten związek ciała i umysłu jest nierozłączny i ma fundamentalne znaczenie.

Wszyscy wiemy, że aktywność fizyczna poprawia nasze samopoczucie, ale większość z nas nie ma pojęcia, dlaczego tak się dzieje. Zakładamy, że to skutek pokonywania stresu i zmniejszenia napięcia mięśniowego albo pobudzania wydzielania endorfin i przy tych założeniach pozostajemy. „Ale prawdziwym powodem naszego dobrego samopoczucia, kiedy krew krąży w naszych żyłach, jest to, że mózg działa na najwyższym poziomie i w mojej opinii korzyść płynąca z aktywności fizycznej ma o wiele większe znaczenie – i jest o wiele bardziej fascynująca – niż zbawienny wpływ, jaki sport ma na nasze ciało. Budowanie mięśni i utrzymywanie w dobrej kondycji serca oraz płuc w gruncie rzeczy są skutkami ubocznymi.

Powtarzam często swoim pacjentom, że celem ćwiczeń jest budowanie i utrzymywanie mózgu w dobrej kondycji”. Neurobiolodzy badają teraz wpływ aktywności fizycznej na komórki mózgowe na poziomie genetycznym. Nawet tam, twierdzi Ratey, „w korzeniach biologii naszego organizmu, odkryto ślady wpływu ciała na umysł. Okazuje się, że wprawione w ruch mięśnie produkują białka, które krew transportuje do mózgu, gdzie odgrywają decydującą rolę w mechanizmach naszych najwyższych procesów myślowych”.

Aktywność fizyczna w najlepszym wypadku działa pobudzająco na mózg. Ma szczególną zaletę łagodzenia stresu i depresji. Wysoki poziom kortyzolu może upośledzać albo niszczyć wiele aspektów zdrowia fizycznego. 

W opinii Rateya toksyczny poziom stresu i depresji może również niszczyć połączenia między komórkami nerwowymi, a nawet powodować kurczenie się pewnych części mózgu: „I odwrotnie, ćwiczenia fizyczne uwalniają wodospad neuroprzekaźników i czynników wzrostu, które mogą odwrócić ten proces, wzmacniając strukturę mózgu pod względem fizycznym”.

Z tych i innych powodów fundamentalne znaczenie ma poznanie całego jestestwa Twoich dzieci – umysłu i ciała – i zachęcanie ich, aby pielęgnowały w sobie tę synergię wzmacniającą siłę życiową.

Znajdź drogę do najlepszej edukacji

Ty, Twoje dziecko i szkoła” to książka dla rodziców, którzy chcą towarzyszyć dzieciom w ich edukacji, a dzięki temu zapewnić im szczęśliwe życie wolne od presji i stresu.

“W tej książce powiem Ci, na czym polega dobra edukacja i co możesz zrobić jako rodzic, żeby zapewnić ją swoim dzieciom.
Rodzicielstwo to zadanie na całe życie, czasami może oznaczać ciężką pracę, a niektóre momenty są naprawdę straszne. Potraktujcie tę książkę jako chwilę wytchnienia od tej presji. Chciałbym zaproponować kilka zasad dobrego rodzicielstwa, które mają związek z edukacją, w dużej mierze potwierdzonych przez badania naukowe i doświadczenie. Przedstawiając je, zapewniam, że stoję z Tobą ramię w ramię, a rady, których udzielam, pochodzą od osób, którym też nieraz się nie udawało.”
Ken robinson ksiazki o edukacji

Dodaj komentarz